Opuszczając ok. 80-60 tys. lat temu Czarny Ląd, człowiek zabrał ze sobą malarię. Sekwencjonowanie DNA wykazało zatem, że choroba zawędrowała w tropiki wiele tysięcy lat wcześniej niż wcześniej sądzono. Naukowcy zbadali 519 próbek krwi osób zarażonych zarodźcem sierpowym (Plasmodium falciparum), który wywołuje u ludzi najcięższą postać malarii. Chorzy pochodzili z 9 krajów subsaharyjskiej Afryki, południowo-wschodniej Azji, Oceanii i Ameryki Południowej.
Analizując różnice w polimorfizmie pojedynczego nukleotydu (ang. single nucleotide polymorphism, SNP) w obrębie dwóch genów metabolizmu podstawowego P. falciparum, naukowcy potrafili określić zakres zmienności genetycznej w malarycznym genomie poszczególnych regionów. Przyglądali się 63 SNP na ok. 5000 nukleotydów w izolacie. Czytaj dalej
Wspólny exodus człowieka i malarii.
Odpowiedz