Autor amatorskiego filmiku wyemitowanego w TVN24 o lekarzu cierpiącym na padaczkę, który półprzytomny wyjeżdżał karetką do pacjentów, został zwolniony z pracy. ? To, co ten mężczyzna zrobił swojemu koledze, uważam za nieetyczne i skandaliczne ? powiedział Artur Kępa, prezes zarządu NZOZ Triomed w Lublinie, w którym pracował kierowca karetki, amator-filmowiec. ? Zwolniliśmy kierowcę, bo od dłuższego czasu okradał firmę z paliwa. Kiedy afera wyszła na jaw, daliśmy mu kolejną szansę. Mimo to kontynuował proceder. Dlatego dostał wypowiedzenie ? wyjaśniał prezes na łamach Kuriera Lubelskiego i zaznaczył, że wiedział o chorobie lekarza.
Prof. Zbigniew Stelmasiak, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Lubelskiego Uniwersytetu Medycznego skomentował to zdarzenie następująco: ? Lekarz to też człowiek. A choroba nie wybiera. Nie dyskwalifikuje go też jako fachowca.
Profesor dodał, że w Polsce na padaczkę choruje 400 tys. osób, na całym świecie około 50 mln. W 70 proc. przypadków leczenie farmakologiczne przynosi skutek i pozwala chorym normalnie funkcjonować.
? Nie powinniśmy ich dyskryminować. Tym bardziej że objawy mogą pojawiać się sporadycznie, co kilka miesięcy albo nawet lat ? apeluje specjalista.
Więcej: www.wp.pl
* Kurier Lubelski, wp.pl/Rynek Zdrowia, www.rynekzdrowia.pl