Mam pytanie czy mojej mamie pomogą opatrunki lniane???
Rana w pachwinie, po brachyterapii – mocne miejscowe naświetlanie ze względu na brak możliwości operacji usunięcia guza znajdującego się w tym miejscu. Od 4 miesięcy jest rana. W międzyczasie mama przyjmowała chemioterapię i rana nie goiła się. Teraz jest dziura, w której zbiera się ropa, boli, śmierdzi… uniemożliwia chodzenie, normalne funkcjonowanie… Stosowano silol, gentamecynę. Obecnie przemywane octeniseptem i opatrunki z Atrauman Ag. Czy istnieje szansa wygojenia rany?? Proszę o poradę. Pozdrawiam, Joanna
Szanowna Pani !
W sprawie opatrunków lnianych należy się kontaktować z Fundacją „Linum” we Wrocławiu – www.leczenielnem.pl . Czy rana u Pani Mamy się wygoi?- nie umiem odpowiedzieć na to pytanie! Mogę tylko podpowiedzieć zastosowanie u Matki picie soku z jagody acai- www.zdrowydarnatury.pl, oraz zastosowanie produktów z zakresu medycyny komórkowej Dr Ratha. Z poważaniem : Jacek Roik,
roik@roik.pl